Byliśmy - jako grupa menedżerów liniowych - na szkoleniu Finanse dla niefinansistów z Training Projects. Mogę się podzielić opinią.
PLUSY SZKOLENIA:
- rewelacyjna forma. Nie sadziliśmy że finansów można uczyć przez wciągającą gry symulacyjną (planszową). Bardzo nas to wkręciło, szczególnie że drużyny konkurowały ze sobą o wygraną - 16h intensywnej zabawy w 2 dni
- Bardzo dobre zobrazowanie wszystkich elementów finansowych: zarządzaliśmy w grze swoimi "planszowymi" przedsiębiorstwami i musieliśmy decydować o wszystkim: koszty stałe i zmienne, inwestycje, przychody, płynność, majątek, podatki, amortyzacja, leasing, outsourcing, pensje, zakupy, ceny po jakich sprzedawaliśmy swoje usługi... I to wszystko się fajnie łaczyło, wpływało na przyjetą strategię w grze, na wygraną
- z perspektywy kompletnego amatora niefinansisty (HR Business Partner po socjologii) mogę powiedzieć, ze tak pokazane finanse się naprawdę dało zrozumieć.
- Trener z doświadczeniem jako czlonek zarzadu, w inwestycjach, w zarządzaniu majątkiem... Przez to omówienia robił na bardzo praktycznych przykładach i to do nas przemawiało
- Dozo przykladów realnych modeli finansowych: od Ryanaira przez Mercedesa do McDonaldsa... sporo takich ciekawostek
MINUSY SZKOLENIA
- brak odniesienia do przepisów prawno księgowych i kadrowych na poziomie szczegółowym. Takie bardziej spojrzenie inwestorskie, a nie księgowe na finanse
- brak pracy z realnym formularzami typu PIT, VAT, faktura czy rachunek zysków i strat. przydałby się dodatkowy dzień na takie dokumentacyjne kwestie
- brak jakiejś książki z finansów czy podręcznika który zostałby po szkoleniu
OGOLNA OCENA: w skali szkolnej piątka. Bo te minusy łatwo nadrobic.